Pisowski rząd zaakceptował ogromną śmiertelność

Więcej o zgodzie PiS na umieranie Polek i Polaków na koronawirus >>>

Jaki jest cel projektu ustawy ws. testowania pracowników, tzw. lex Kaczyński? – Taki, żeby nic z tego nie wyszło – mówi jeden z posłów Prawa i Sprawiedliwości, który śledzi te prace. Szanse na wejście w życie projektu są prawie zerowe, więc cel jest tuż tuż.

Więcej o lex Kaczyński, czyli lex konfident >>>

Przyszłość polskiej polityki i wynik wyborów zależy od cen tego, co ogrzewa nasze kaloryfery, od cen paliw i od mitycznych bazarków, gdzie politycy czasami bywają. Im bardziej wahający się wyborcy będą od tego oddalani, tym opozycji trudniej będzie uderzać w jeden z filarów poparcia dla PiS – mówi prof. UW Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Rozmowa z prof. Rafałem Chwedorukiem >>>

 

Morawiecki wśród swoich putinowców

Wizyta Mateusza Morawieckiego w Madrycie wywołała falę komentarzy. Część polityków i publicystów zwraca uwagę, że szef polskiego rządu spotkał się z Marine Le Pen. Przywódczyni francuskiego Zjednoczenia Narodowego całkiem niedawno stwierdziła, że Ukraina leży “w strefie wpływów Rosji”.

Więcej o zdradzie Morawieckiego w Madrycie >>>

„Będziemy przygotowani do następnego dnia po” – zapowiedział Donald Tusk podczas sobotniego kongresu programowego PO. Lewica mówiła, że wie, jak ratować obywateli już dziś, wezwała rząd PiS do dymisji.

  • zaostrzenie odpowiedzialności karnej za przestępstwa urzędnicze w pandemii,
  • nowy model zarządzania kryzysowego oparty o samorządy,
  • Ochotnicza Straż Ratunkowa – ułatwi zaangażowanie wolontariuszom,
  • Krajowy system łączności – szybki obieg informacji,
  • zahamowanie wycinki lasów – ochrona bagien i mokradeł jako naturalnych rezerwuarów wodnych,
  • elektrownie wodne, wiatrowe, fotowoltaika, zmiana przepisów tak, by opłacało się budować biogazownie,
  • dopłaty do nawozów takie jak do paliwa rolniczego,
  • helpdesk dla obywateli, którzy padną ofiarą ataków sieci,
  • cyfrowy alert,
  • cyfrowe kompetencje w szkołach,
  • proste podatki i stabilne prawo,
  • bezpieczny kredyt mieszkaniowy,
  • odzyskanie miliardów euro z UE.

Więcej o tym, co Platforma i Lewica proponuje po pandemii >>>

 

Polski premier ostentacyjnie afiszuje się z europejskimi putinowcami

Nowy projekt ustawy covidowej autorstwa posłów PiS zakłada możliwości dochodzenia odszkodowania przez osobę, która podejrzewa, że zakaziła się koronawirusem w pracy. – Odbywa się taniec na grobach. Liczy się tylko propaganda. Premier opowiada już takie rzeczy, że bracia Grimm się wstydzą, bo wyglądają na przedszkolaków nieporadnie piszących – mówił w TOK FM dr Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku i marketingu politycznego.

Więcej o propagandzie, a nie walce z Covid-19 Morawieckiego, który jest quasi-premierem >>>

Polska polityka utknęła w rytualnie zapętlonym koszmarze. PiS wie, że kłótnia na opozycji gwarantuje bezkarność Kaczyńskiemu, Ziobrze, Kamińskiemu czy Sasinowi. Niezależnie od tego, jak będą rządzić i co będą robili w sprawach pandemii, drożyzny czy inwigilacji. Wydaje się, że jedynym, któremu naprawdę zależy na odsunięciu PiS-u od władzy, jest dziś Donald Tusk – pisze Cezary Michalski.

Esej Cezarego Michalskiego >>>

 

Morawiecki podszyty poczuciem własnej mierności

Więcej o pacjencie Morawieckim, który udaje szefa rządu. Psychiatryk >>>

W serwisie Poufna Rozmowa pojawił się kolejny e-mail ze skrzynki Michała Dworczyka. Tym razem korespondencja dotyczy organizacji obchodów 15. rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z treści e-maila wynika, że premier Mateusz Morawiecki nie chciał, aby podczas szczytu liderów siedmiu europejskich krajów pojawił się prezydent Andrzej Duda.

Więcej o celebrytach, Morawieckim i Dudzie >>>

To znowu typowo PiS-owska strategia odwracania narracji na zasadzie, że ciemny lud to kupi. Ujawnianie faktu o bezprawnych działaniach służb specjalnych PiS przedstawia jako atak na bezpieczeństwo kraju. W rzeczywistości to PiS zagraża naszemu bezpieczeństwu, powodując, że służby specjalne – zamiast bronić państwa – są używane do obrony partii rządzącej. Zresztą „bezpieczeństwo” to jeden z ulubionych motywów PiS-u, którego używają, gdzie się tylko da. Niestety, biorąc pod uwagę sytuację za wschodnią granicą i groźby Putina, to mają obecnie wiatr w żagle. Sądzą, że można kwestią bezpieczeństwa narodowego rozgrywać niemalże każdą sprawę. To, że PiS de facto rozbraja Polskę (Macierewicz w MON) i niszczy służby specjalne, sprawia, że jako kraj stajemy się bezbronni wobec rosyjskich służb i różnych działań dezinformacyjnych. Dla PiS-u to jest bez znaczenia, bo dla nich ważna jest ta rzeczywistość równoległa, czyli narracja, że to wszystko wina opozycji, bo to ona próbuje osłabić nasze służby – mówi dr Jacek Kucharczyk, prezes Instytutu Spraw Publicznych. I dodaje: – Gowin wraca na zgliszcza, które po sobie zostawia władza. On tę władzę wspierał przez wiele lat i nie wiem, czego teraz szuka na scenie politycznej. Lepiej by było, gdyby z niej po prostu zniknął i zajął się pisaniem pamiętników.

Rozmowa z dr. Jackiem Kucharczykiem >>>

 

Zwyciężymy

Po Konferencji prasowej #PorozumienieDlaPraworzadności oświadczenie z 5 punktami postulatów legislacyjnych PdP

Na szalecie miejskim w Toruniu przez kilka dni wisiała tabliczka, która została ucharakteryzowana w taki sposób, by “upamiętnić” ważne wydarzenie, jakim miała być wizyta Jarosława Kaczyńskiego w tym regionie. Po wczytaniu się w treść można jednak wywnioskować, że ktoś powiesił ją po to, by zakpić z prezesa PiS. W końcu zareagowały też władze Torunia.

Więcej o Wielkim Szaletowym Kaczyńskim >>>

List Szwejgierta do ministra (kryminalisty) Mariusza Kamińskiego ws. Pegasusa >>>

 

Kolejna ofiara Przyłębskiej, Ordo Iuris, Kaczyńskiego

Kolejna ofiara aborcyjnych fanatyków tym razem, trochę metaforycznie, w Częstochowie. Zabijać można także ustawami i wyrokami pseudotrybunału. I zabija się.

Znamy dwie nowe ofiary inwigilacji Pegasusem. Są to lider AgroUnii Michał Kołodziejczak i współautor książki o Mariuszu Kamińskim Tomasz Szwejgiert. Informacje przekazało CitizenLab.

Nowi podsłuchiwani Pegasusem >>>

Jesteśmy w matni, bo rząd ewidentnie nie wie, co ma robić. Władza gnije, a społeczeństwo jest niczym w letargu. W normalnej sytuacji przy takiej liczbie zgonów społeczeństwo już dawno by taką władzę zmiotło. My jesteśmy jakby ukąszeni i zarażenia boreliozą polityczną – mówi po rozmowach w KPRM ws. pandemii dr Mirosław Oczkoś, ekspert od marketingu politycznego. I dodaje: – Teraz jest czas rewolucyjny, bo po jednej stronie stoi formacja chuliganów, zdeterminowanych bandytów, a druga strona chce ustawiać sprawy niczym w szachach: koń na G7. Władza w tej chwili musi być wyrwana i zanim dojdzie do wyborów czeka nas brutalna walka. Mi się to nie podoba, ale taką mamy rzeczywistość – dodaje.

Rozmowa z dr. Mirosławem Oczkosiem >>>

 

Ten rząd nie ma żadnego planu na pandemię

Wnioski .@Arlukowicz po spotkaniu w Kancelarii Premiera. Ten rząd nie ma ŻADNEGO planu na walkę z pandemią. Dramat. Ministra zdrowia też jakby nie było.

Jarosław Gowin potwierdza informacje z jednego z e-maili, który wyciekł ze skrzynki Michała Dworczyka. Lider Porozumienia mówi, że w kierownictwie PiS rzeczywiście rozważano wyprowadzenie wojsk na ulicę, gdy odbywały się masowe strajki przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego zaostrzającemu prawo aborcyjne. Przeciwnikiem tego rozwiązania miał być m.in. premier Mateusz Morawiecki.

Więcej o powracającym Gowinie >>>

– Wydawałoby się, że z jednej strony PiS tak zawalił sprawy gospodarcze, że nie powinni iść na wcześniejsze wybory, z drugiej strony oni mogą uznać “teraz albo nigdy” – mówiła w programie “Onet Rano.” Barbara Nowacka. – Na ich miejscu nie zakładałabym, że tak łatwo z więzienia dojść do władzy. A kilkoro z nich naprawdę będzie miało poważne problemy – dodała posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Więcej o rozmowie Nowackiej z Sekielskim >>>

Malutki zakompleksiały człowiek, wokół którego biegają pieski

Ktoś chętny do współudziału w wielkim sukcesie rządu w walce z Covid-19?

>>>

Podczas inwigilacji Romana Giertycha za pomocą systemu Pegasus CBA miało ściągnąć z telefonu byłego wicepremiera, a obecnie czynnego adwokata, jego prywatne rozmowy m.in. z Donaldem Tuskiem – podaje “Gazeta Wyborcza”.

Więcej o podsłuchiwaniu rozmów Giertycha z Tuskiem >>>

Nie rozumiałam, dlaczego Maciej Gdula dołącza do prawicowych krzykaczy zafiksowanych na refren o winach Tuska. Problemem na opozycji nie jest Donald Tusk. Problemem jest to, że opozycji nadal nie stać na to, by dostrzec, że to Tusk, czy chcą, czy nie, stwarza szansę na zjednoczenie opozycji tak, byśmy chcieli na nią zagłosować – mówi prof. Monika Płatek, prawniczka z Wydziału Prawa i Administracji UW, feministka. – Jedyną możliwość, by przerwać instytucjonalne i społeczne niszczenie państwa polskiego, widzę w tym, by cała opozycja, z wyłączeniem faszystów, stanęła zjednoczona do wyborów. Dopóki arytmetyka wyborcza się nie zmieni, nie ma innej drogi. Na dziś wszystko, co mogą partie opozycyjne, idąc do wyborów oddzielnie, to zagwarantować sobie rozparcie się w ławach opozycji – podkreśla.

Rozmowa z prof. Moniką Płatek >>>

 

Pegasus

Ciekawe, czy od instruktora narciarskiego, czy od handlarza bronią? #tarczaantyinflacyjna #PolskiLad

Za rządów obecnej władzy służby mogą inwigilować każdego oraz zbierać materiał i nikt nie ma nad tym kontroli – mówi Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli.

Rozmowa z szefem NIK Marianem Banasiem >>>

Widmo komisji śledczej krąży nad obozem władzy. To za sprawą Pawła Kukiza, dla którego może to być najważniejszy koncert w życiu. Podpisując z Kukizem pakt o współpracy, szef PiS Jarosław Kaczyński był przekonany, że kupił jego duszę i głosy jego ludzi za czapkę gruszek — przyjęcie paru niezbyt istotnych projektów ustaw, które nie zagrażają rządom PiS.

Ale śpiewając z Kukizem pieśni biesiadne po wielu kieliszkach trunków, Kaczyński nie zdawał sobie sprawy, że rockman ma jeszcze inne pasje. Jedną z nich są służby specjalne. Dlatego, gdy na jaw wyszło — co przyznał sam Kaczyński — że władza kupiła superprogram do inwigilacji Pegasus, w Kukizie zawrzało. Postanowił doprowadzić do powstania komisji śledczej, która zbada i Pegasusa i stosowanie podsłuchów za poprzednich rządów.

Początkowo politycy opozycji, zwłaszcza posłowie Platformy, wyśmiewali Kukiza, uznając, że działa w cichym porozumieniu z PiS, a komisja śledcza ma służyć ukryciu Pegasusa pod stertą spraw podsłuchowych z czasów rządu Tuska. Ale lider PO szybko pokazał, że znacznie lepiej od swych ludzi rozumie sytuację w obozie władzy — dał zielone światło na poparcie projektu Kukiza. To dlatego, że powołanie komisji śledczej w krótkiej perspektywie doprowadzi do rozpadu paktu Kukiza z Kaczyńskim, przypieczętowanego na śpiewnych biesiadach.

To pierwszy zysk opozycji: bez ludzi Kukiza obóz władzy traci większość. A zysk drugi — sejmowa komisja śledcza to potężne narzędzie polityczne, które odpowiednio wykorzystane może wysadzić rząd PiS w powietrze. Kaczyński rozumie te ryzyka, dlatego próbuje przeciągnąć do PiS ludzi Kukiza, szuka także możliwości doprowadzenia do rozłamu w PSL i skaperowania paru ludowców. Kaczyński robi jednocześnie wszystko, aby przejąć władzę w Najwyższej Izby Kontroli.

Kierujący NIK zbuntowany pisowiec Marian Banaś ewidentnie stara się pomóc opozycji. W sprawie Pegasusa odtajnia niejawne dokumenty kontrolne, które kompromitują ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę i szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego. To ich ludzie kupili ten agresywny program do inwigilacji, nieudolnie maskując to, że zakup został dokonany z pieniędzy, które powinny zostać przeznaczone na pomoc ofiarom przestępstw.

Na razie dokumenty NIK dostała opozycyjna komisja badająca Pegasusa w Senacie. Senackiej, bezzębnej komisji Kaczyński obawiać się nie musi. Prawdziwe ryzyko to komisja sejmowa, która ma uprawnienia śledcze — tak jak prokuratura. W obliczu buntu Kukiza Kaczyński próbuje zbudować większość nie tylko do zablokowania takiej komisji, ale także do uchylenia immunitetu Banasiowi. CBA i prokuratura zarzucają szefowi Najwyższej Izby Kontroli ukrywanie majątku, a uchylenie immunitetu Kaczyński chce wykorzystać, by zawiesić Banasia i na czele NIK postawić swego nominata.

Komisja śledcza i Banaś to dla Kaczyńskiego śmiertelnie niebezpieczny tandem.

Stan po Burzy w całości >>>

 

Samotny, zgorzkniały, mściwy

W tym tygodniu zmarł pracownik CBA, który pracował nad systemem do inwigilacji Pegasus. Dyrektor był odpowiedzialny za uruchomienie i funkcjonowanie systemu. W ostatnich tygodniach niezależne badania wykazały, że Pegasus był wykorzystywany do inwigilacji polityków opozycji i nie tylko. Politycy PiS początkowo zaprzeczali, że Polska korzysta z systemu, jednak w końcu przyznali, że jest w użyciu. Dowody na zakup Pegasusa ze środków Funduszu Sprawiedliwości przedstawiła NIK.

Więcej o zmarłym dyrektorze CBA >>>

„Polski ład” nie jest żadnym przemyślanym projektem długofalowej reformy gospodarki i państwa. On niszczy wszystkie reformy po roku 1989 (wolnościowe, decentralizacyjne, prywatyzacyjne…). Polacy – i to nie tylko twardy elektorat opozycji – widzą, że nie ma żadnego wielkiego planu, a po chaosie stycznia przyjdzie chaos lutego, po chaosie zimy przyjdzie chaos wiosny. „Polski ład”, zamiast być paliwem PiS-owskiej propagandy „sprawczości” i „walki z imposybilizmem”, stał się młyńskim kamieniem u szyi Kaczyńskiego – pisze Cezary Michalski.

Esej Cezarego Michalskiego >>>