Ochraniają Kacze Gniazdo na Nowogrodzkiej i Koci Szaniec na Mickiewicza

Sprawa wpisu pisarza Jakuba Żulczyka, w którym nazwał prezydenta “debilem” właśnie dobiegła końca. Sąd Najwyższy zdecydował utrzymać w mocy wyrok, w którym umorzono oskarżenie o niezważenie głowy państwa na Twitterze. To prokuratura składała w tej sprawie kasację.

Więcej o debilu Dudzie >>>

– Domagaliśmy się i domagamy nadal ustawy o jawności częściowej wynagrodzeń, takiej, żeby zawalczyć z luką płacową […] Ponad dwa lata temu złożyłyśmy ustawę we współpracy z Kongresem Kobiet. Ta ustawa czeka, po prostu trzeba ją wprowadzić, żeby życie kobiet było sprawiedliwsze – powiedziała Barbara Nowacka podczas konferencji posłanek KO.

Więcej o kobietach w programie PO >>>

 

Morawiecki podszyty poczuciem własnej mierności

Więcej o pacjencie Morawieckim, który udaje szefa rządu. Psychiatryk >>>

W serwisie Poufna Rozmowa pojawił się kolejny e-mail ze skrzynki Michała Dworczyka. Tym razem korespondencja dotyczy organizacji obchodów 15. rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z treści e-maila wynika, że premier Mateusz Morawiecki nie chciał, aby podczas szczytu liderów siedmiu europejskich krajów pojawił się prezydent Andrzej Duda.

Więcej o celebrytach, Morawieckim i Dudzie >>>

To znowu typowo PiS-owska strategia odwracania narracji na zasadzie, że ciemny lud to kupi. Ujawnianie faktu o bezprawnych działaniach służb specjalnych PiS przedstawia jako atak na bezpieczeństwo kraju. W rzeczywistości to PiS zagraża naszemu bezpieczeństwu, powodując, że służby specjalne – zamiast bronić państwa – są używane do obrony partii rządzącej. Zresztą „bezpieczeństwo” to jeden z ulubionych motywów PiS-u, którego używają, gdzie się tylko da. Niestety, biorąc pod uwagę sytuację za wschodnią granicą i groźby Putina, to mają obecnie wiatr w żagle. Sądzą, że można kwestią bezpieczeństwa narodowego rozgrywać niemalże każdą sprawę. To, że PiS de facto rozbraja Polskę (Macierewicz w MON) i niszczy służby specjalne, sprawia, że jako kraj stajemy się bezbronni wobec rosyjskich służb i różnych działań dezinformacyjnych. Dla PiS-u to jest bez znaczenia, bo dla nich ważna jest ta rzeczywistość równoległa, czyli narracja, że to wszystko wina opozycji, bo to ona próbuje osłabić nasze służby – mówi dr Jacek Kucharczyk, prezes Instytutu Spraw Publicznych. I dodaje: – Gowin wraca na zgliszcza, które po sobie zostawia władza. On tę władzę wspierał przez wiele lat i nie wiem, czego teraz szuka na scenie politycznej. Lepiej by było, gdyby z niej po prostu zniknął i zajął się pisaniem pamiętników.

Rozmowa z dr. Jackiem Kucharczykiem >>>

 

Ten rząd nie ma żadnego planu na pandemię

Wnioski .@Arlukowicz po spotkaniu w Kancelarii Premiera. Ten rząd nie ma ŻADNEGO planu na walkę z pandemią. Dramat. Ministra zdrowia też jakby nie było.

Jarosław Gowin potwierdza informacje z jednego z e-maili, który wyciekł ze skrzynki Michała Dworczyka. Lider Porozumienia mówi, że w kierownictwie PiS rzeczywiście rozważano wyprowadzenie wojsk na ulicę, gdy odbywały się masowe strajki przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego zaostrzającemu prawo aborcyjne. Przeciwnikiem tego rozwiązania miał być m.in. premier Mateusz Morawiecki.

Więcej o powracającym Gowinie >>>

– Wydawałoby się, że z jednej strony PiS tak zawalił sprawy gospodarcze, że nie powinni iść na wcześniejsze wybory, z drugiej strony oni mogą uznać “teraz albo nigdy” – mówiła w programie “Onet Rano.” Barbara Nowacka. – Na ich miejscu nie zakładałabym, że tak łatwo z więzienia dojść do władzy. A kilkoro z nich naprawdę będzie miało poważne problemy – dodała posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Więcej o rozmowie Nowackiej z Sekielskim >>>

Łajdacka hipokryzja

Oficjalna propaganda zachłystuje się ofiarami w II WW. 6 ml ofiar Polaków. Z tego 3,2 to Żydzi. Ciekawe że w zależności od potrzeb propagandy raz Żydzi stają się Polakami a raz zostają Żydami. Szczególnie gdy dyskusja dotyczy ich mienia, spadków i spadkobierców. Paradoks.

Słucham Gowina, który deklaruje, że nie będzie uczestniczył w wojnie polsko-polskiej! Tak lajdackiej hipokryzji i kłamstwa dawno nie słyszałem. Przecież ten jeden z największych szkodników przez sześć lat w roli pachołka Kaczyńskiego niszczył podstawy państwa prawa.

Raport Podkomisji Smoleńskiej istnieje! Przyjęto go w sekrecie 10 sierpnia. Okazuje się, że o sprawie nie poinformowano nawet rodzin smoleńskich.

Więcej o raporcie smoleńskim Antoniego Macierewicza >>>

Przyznam, że generalnie boję się jakichkolwiek wyborów, ale nie dlatego, że zdarzą się jakieś oczywiste oszustwa czy machlojki. Proces wyborczy składa się z wielu elementów, takich jak kampania wyborcza, podział kraju na okręgi i obwody wyborcze, istnieje wiele czynników, które nie są formalnie kontrolowane, a mogą mieć wpływ na wynik wyborczy. Być może następne wybory nie będą do zakwestionowania w sensie formalnym, ale będą nieuczciwe, chociażby biorąc pod uwagę działalność TVP. Już przy poprzednich kampaniach widzieliśmy, jak wzbudzano rozmaite lęki, strachy – mówi prof. Andrzej Rychard, dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologi PAN. I dodaje: – Młodzi z wyborów na wybory chodzą coraz liczniej. W moim przekonaniu ten nurt niezadowolenia z polityki, który był i jest obecny wśród młodych ludzi, znalazł początki swojego ujścia, wyrażenia się w języku polityki, to właśnie Campus Polska. Dla młodych nie ma poza tą ofertą za dużo propozycji ze strony partii politycznych.

Rozmowa z prof. Andrzejem Rychardem >>>

Zdrajców stygmatyzować

Brawo TVN! Oprócz imienia i nazwiska w tym kanale podają, jak głosował jeden z drugim w lex antyTVN.

Bardzo dobra inicjatywa. Tak tych zgniłych ludzi stygmatyzować. Zdrajcy wolności i demokracji.

Jarosław Gowin udzielił obszernego wywiadu „Super Expressowi”. Szef Porozumienia mówił m.in. na temat ustawy „Lex TVN”.

„W ostatnich miesiącach byłem jednym przedstawicielem rządu, z którym Amerykanie utrzymywali regularne kontakty. Moi partnerzy nie mieli wątpliwości – lex TVN oznacza zamrożenie współpracy politycznej i gospodarczej z Polską. Co gorsze, doprowadzi do izolacji naszego kraju na arenie międzynarodowej, a niektórzy senatorowie domagają się wręcz wstrzymania współpracy wojskowej.” – wyjawił.

Więcej o Gowinie, ruinie Polski i dewastujących planach PiS >>>

„Władze przez miesiąc wykonały tylko pozorowane działania, według zasady pięć kroków do przodu, jeden do tyłu” – prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” prof. Krystian Markiewicz o tym, jak organy państwa odpowiedziały na orzeczenia ws. Izby Dyscyplinarnej.

Niewykonanie orzeczenia TSUE pogłębia bezprawie w Polsce >>>

Polska dyplomacja, jeśli to słowo jeszcze cokolwiek znaczy, nie wykazała tu należytej staranności czy czujności w stosunkach z Izraelem, które są obciążane zaszłościami, obopólnymi pretensjami i olbrzymim przewrażliwieniem Izraela, zwłaszcza że w tej chwili na czele rządu izraelskiego stoi polityk ultranacjonalistyczny. Na pewno w tej sprawie polska polityka zagraniczna nie wykonały pracy, którą powinna. Sama sprawa roszczeń powinna zostać zamknięta, natomiast reakcja Izraela jest stanowczo przesadzona, żeby nie powiedzieć niewłaściwa – mówi Aleksander Hall, były opozycjonista, minister w pierwszym niekomunistycznym rządzie Mazowieckiego, prof. Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania. I dodaje: – Polska przypomina coraz bardziej PRL, gdzie była jednolita władza znajdująca się w budynku na rogu Al. Jerozolimskich i Nowego Światu, tzw. białego domu, siedziby PZPR. Teraz został on tylko zastąpiony przez budynek na ulicy Nowogrodzkiej. Sam mechanizm władzy jest także bardzo podobny. Partia panuje, rząd wykonuje, a numerem jeden jest pierwszy sekretarz rządzącej partii. Tym sekretarzem oczywiście jest prezes PiS, a rolę biura politycznego spełnia komitet polityczny PiS.

Ciekawa rozmowa z Aleksandrem Hallem >>>

 

Na usługach Putina

Szef „Wiadomości” TVP postuluje koniec NATO. I wszystko staje się jasne. To zwykli zdrajcy na usługach Putina.

Życzyłbym sobie i państwu, abyśmy do 13 grudnia 2021 roku (czterdziesta rocznica wprowadzenia stanu wojennego), odsunęli postkomunistów od władzy w Polsce.

Wczoraj w miastach w całym kraju odbyły się protesty zwolenników wolnych mediów. Demonstranci twardo opowiedzieli się po stronie telewizji TVN, której dalszy byt jest zagrożony przez dygnitarzy Zjednoczonej Prawicy.

Na manifestacji w Warszawie pojawił się lider PO – Donald Tusk. Odczytał tam wspólne oświadczenie polityków jego partii ws. Lex anty-TVN.

Więcej o manifestacjach poparcia dla TVN w całym kraju >>>

Zdaje się, że to nieodwracalny koniec tej władzy jako stabilnej i dysponującej nieograniczonymi możliwościami, które sprawiały, że dotychczas robiła, co chciała  – komentuje dla dymisję Jarosława Gowina prof. Janusz A. Majcherek, filozof i socjolog. I dodaje: – Jarosław Kaczyński będzie w stanie osiągnąć rozmaitymi zabiegami i sztuczkami większość w jakimś konkretnym głosowaniu, ale to nie jest już stabilna większość, która pozwala prowadzić jakąś strategicznie przemyślaną grę, tylko to będzie od przypadku do przypadku, od ustawy do ustawy. W ten sposób trudno jest rządzić, a przede wszystkim Jarosław Kaczyński nie ma ochoty rządzić w ten sposób. Jego ten stan rzeczy frustruje i doprowadza do nerwowego rozstroju.

Kaczyński będzie prowadził politykę, jeżeli będzie ona polegać na doraźnym przekupywaniu, dosłownym bądź pośrednim posłów, to niestety będziemy mówić o dalszej degeneracji polityki polskiej.

Rozmowa z prof. Januszem A. Majcherkiem >>>

 

Kaczyński likwiduje własne genialne pomysły

Kaczyński zapowiada likwidację Izby Dyscyplinarnej, o której od początku środowisko prawników mówiło, że nie jest niezależnym sądem. Później potwierdziły to orzeczenia sądów. Kolejna porażka „reformy” wymiaru sprawiedliwości.

Satrapa twierdzi, że zlikwiduje ID, utworzy jakiś nowy podległy tworek i w ten sposób zniknie przedmiot sporu. Nic z tych rzeczy, panie Kaczyński. W PL ma zostać przywrócony porządek konstytucyjny, traktatowy i konwencyjny! Niezależne od władzy sądownictwo!

– Zlikwidujemy Izbę Dyscyplinarną w tej postaci, w jakiej funkcjonuje ona obecnie i w ten sposób zniknie przedmiot sporu – mówił Jarosław Kaczyński w rozmowie z PAP. Podkreślał, że ID ma zostać usunięta, ale nie ze względu na wyrok TSUE, bo tego prezes PiS nie uznaje.

Więcej o tym krętactwie Kaczyńskiego >>>

Ani kroku wstecz, nie będą nam tu w obcych językach mówić, suwerenność albo śmierć – to już, proszę państwa, przeszłość. PiS pod naciskiem Brukseli i Luksemburga zamraża działalność Izby Dyscyplinarnej, sztandarowego pomysłu deformy sądownictwa.

Więcej o chocholim tańcu Kaczyńskiego >>>

Jeżeli do soboty pan Gowin zorientuje się, że pan Kaczyński wyjął mu określoną grupę posłów i wyjście z koalicji niczego nie zmieni, to nie wyjdzie. Jeżeli będzie mógł realnie zagrozić jedności, to też nie wyjdzie, bo coś ugra, dostanie dwa ministerstwa więcej albo tych trzech buntowników Porozumienia, których chciał usunięcia z rządu, wyleci. Wszystkie karty, którymi gra Gowin, są znaczone, tu nie ma żadnej filozofii, zatem ta pełna bólu mina i grymasy jakby go bolały plecy są tylko dalszym ciągiem telenoweli – mówi dr Mirosław Oczkoś, ekspert od marketingu politycznego. I dodaje: – Cała Zjednoczona Prawica zachowuje się jakby napadła na obce państwo i je grabiła i w pewnym momencie zaczyna brakować dukatów, talarów, pieczeni i chleba do jedzenia i dziewek do chędożenia. Wtedy zaczynają się konflikty wewnętrzne, kto bierze z tej świni udziec, a kto tylko obgryza kości, kto pije wodę, a kto wino.

RZECZYWIŚCIE GOWIN NIE MA DZIŚ DOKĄD PÓJŚĆ.

Rozmowa z dr. Mirosławem Oczkosiem >>>

Z całej strategii rozegrania Donalda Tuska niewiele zostało. Tusk daje sobie świetnie radę z anonimami z TVP i prawicowego pospolitego ruszenia, kupionymi propagandystami i bardziej subtelnymi „symetrystami”, podczas gdy PiS-owscy „mężowie stanu” przewracają się o własne sznurowadła – pisze Cezary Michalski.

Miało to być także zasłużone święto ogrania przez PiS opozycji – dzięki manewrowi Czarzastego i Zandberga, którzy

Atmosfera w Zjednoczonej Prawicy zrobiła się tak fatalna, że Morawiecki nie może teraz przeciwko Tuskowi udawać męża stanu, skoro podgryza go Ziobro, a Kaczyński używa go do likwidowania Gowina (co szkodzi wizerunkowi Morawieckiego jako apolitycznego i umiarkowanego nowoczesnego pragmatyka).

Kolejne zderzenie z Unią Europejską w kwestii praworządności. Tym razem na poważnie, zmuszające Kaczyńskiego albo do polexitu, albo do chwilowego przynajmniej zatrzymania pacyfikacji polskich sądów i sędziów.

Drugie zderzenie to zderzenie z USA. Otaczający Kaczyńskiego liczni PiS-owscy mędrcy byli pewni, że Amerykanie nie odezwą się w obronie „jakiejś telewizyjnej stacyjki”. Wystarczy im pomachać miliardami za czołgi. Jednak Amerykanie się odezwali i to tak głośno, że podobnie jak w przypadku sporu o praworządność z Unią, Kaczyński ma do wyboru albo widowiskowy konflikt z najważniejszym państwem NATO, obnażający niebezpieczną amatorszczyznę całej prowadzonej przez niego polityki zagranicznej, a nawet całej jego wizji współczesnego świata, albo

Kapitalny esej Cezarego Michalskiego >>>

 

Pokażmy fucka Kaczyńskiemu

Scenariusz jest prosty …, chociaż tragiczny dla Polski. UE „zakręca kurek”, USA pokazuje „fucka” … i pisowcy zostają ze swoim „ładem”, jak Zabłocki z mydłem …, a Polacy z pustą „michą po ryżu” … :(! Ps. „Ładnie” nas „wysterował” Kaczyński …, nie ma co …

Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował, że premier Mateusz Morawiecki odwołał Annę Kornecką (Porozumienie) z funkcji podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii, która krytykowała “Polski ład”. Na sobotę Jarosław Gowin zwołał pilne posiedzenie zarządu partii.

Jeżeli dla koleżanek po fachu wiceminister Korneckiej jest dziwne, że interesuje się ona podatkami i zmianami proponowanymi w “Polskim ładzie”, to ja domagam się także ich dymisji. To szkodliwe, by tacy ludzie decydowali o gospodarce.

Więcej o dymisji wiceminister Korneckiej, któr powiedziała prawdę o pisowskim ruskim ładzie >>>

Ważą się losy obecności Porozumienia w koalicji rządzącej. W sobotę zbierze się zarząd krajowy partii, który ma podjąć decyzję w tej sprawie. Jak podaje Onet.pl, działacze ugrupowania nie wykluczają, że partia Jarosława Gowina wkrótce nie będzie już członkiem Zjednoczonej Prawicy.

Kornecka z Porozumienia została usunięta z rządu przez premiera Morawieckiego. Czy w ślad za nią pójdzie cała partia Jarosława Gowina i rozsypie się Zjednoczona Prawica? – Dalsze brnięcie i mówienie rzeczy, w które się nie wierzy, musi się w pewnym momencie zakończyć – powiedział w TOK FM dr Bartłomiej Machnik.

Więcej o prawdopodobnym rozpadzie Zjednoczonej Prawicy >>>

Najwyższa Izba Kontroli uznała za bezcelowe i niegospodarne 13 spośród 16 umów badanych w ramach kontroli w Funduszu Sprawiedliwości – podaje Onet. Łącznie to 63 mln zł. Z FS, którego jednym z celów jest przeciwdziałanie przestępczości, miliony trafiły m.in. do antyaborcyjnej fundacji.

Więcej o korupcji Ziobry >>>

 

Gnicie głowy prezesa

McCleofas

Z pewnością Zjednoczona Prawica jest w agonii. Interesy mają sprzeczne, a rozbieżności dotyczą ambicji zarówno Ziobry, jak i Gowina.

Na tych ambicjach jest zbudowana ideologia, która nie pozwala Ziobrze brać z Funduszu Odbudowy z UE, powiązanego z praworządnością, a praworządnie Ziobro powinien gnić w pierdlu.

Nie doszło do skutku głosowanie ws. ustawy o OFE, bo ZP się nie dogadała. Mówi się, że to już rząd mniejszościowy.

Ziobro dla opozycji nie jest warty koalicji, bo jest sprzeczny z wartościami demokratycznymi, ale Gowin owszem.

Stawia na niego marszałek Tomasz Grodzki. W środku III fali pandemii koronawirusa może dojść do sytuacji bezrządu, bo takim jest rząd mniejszościowy. Kaczyński rozpirzył nam kraj.

Co dalej? Opozycja musi wykazać się mądrością, a nie podkradaniem posłów. Bo nawet gdyby Kaczyński przegrał jak w 2007 roku, to jeszcze na przeszkodzie ku normalności stoją Duda i Przyłębska.

Więcej o PiS-ie w agonii >>>

 

View original post

Kaczyński wszystkiego się boi, co z nim będzie, gdy straci władzę? Chyba zejście z tego świata, bo nie przeżyje swojego totalnego zakłamania i zniszczenia Polski

Dla państwa, które próbuje zbudować Kaczyński, otwarte na świat media, służące prawdzie i zdrowemu rozsądkowi, są śmiertelnym zagrożeniem. Podważają podstawy konstrukcji, jaką próbuje ulepić z populizmu, katolicyzmu i nacjonalizmu.

Definicja post-prawdy zbudowana w 1967 roku przez Hannah Arendt:

Piotr Pacewicz punktuje Kaczyńskiego, który powinien lezeć na dechach i zdychać, na razie zdycha Polska >>>

Więcej o ruchach Gowina >>>

I na Węgrzech, i teraz w Polsce chodzi o jedno, by uciszyć obiektywny przekaz informacji o działaniach władzy. Przecież o budowanej kleptopii – wieże Kaczyńskiego, biznes Banasia, przekręty z maseczkami i sprzętem medycznym w pandemii, transferami na konto Rydzyka, brudami moralnymi i finansowymi  Kościoła… lista tak długa, że nie starczy miejsca… o tym wszystkim przecież nie dowiedzieliśmy się z pisowskich, zwanych przez nich „publicznymi”, mediów, tylko z niezależnych. Pojawiać się będzie cenzura, niektórzy dziennikarze nie będą mieli dostępu do informacji rządowej, jak na Węgrzech, nie będą dopuszczani do wydarzeń, do oficjeli. Ważna jest w tym też rola wielkich spółek Skarbu Państwa, które będą udawały, że potrzebne są im inwestycje w sektor medialny, tym bardziej, że poparcie dla partii władzy spada – mówi prof. Radosław Markowski politolog z SWPS, ekspert w zakresie porównawczych nauk politycznych i analizy zachowań wyborczych. I dodaje: – Przyznam, mam kłopot, jak to możliwe, że szanujący się obywatel, mający respekt dla własnego rozumu, popierający gorąco lewicę, PSL czy KO, podjeżdża na stację Orlenu. Co nie pozwala mu zrozumieć, że pokaźna część tego, co tam zapłaci, zostanie przetransferowana w polityczne pieniądze sprzeczne z jego wartościami i interesami?

Ona wzrosła już w 2018 roku o 30 tys. w stosunku do roku poprzedniego, w 2019 roku także. Śmiertelność Polaków po raz pierwszy od dziesięcioleci wzrasta, bo PiS zawalił służbę zdrowia. To efekt ideologicznego zarządzania służbą zdrowia, gdzie religijno-fundamentalistyczne zacietrzewienie dominuje nad wiedzą medyczną, psychiatryczną oraz organizacyjną. Obecnie w Polsce nie ma służby, tylko atrapa zdrowia.

Wywiad z prof. Radosławem Markowskim >>>

Wywiad z prof. Rafałem Matyją >>>

Wojciech Maziarski o lokajach Sakiewiczu, Karnowskich >>>

Nazywanie przez Kaczyńskiego i Bielana Platformy Obywatelskiej, a ostatnio także Szymona Hołowni „lewicą”, „skrajną lewicą”, „lewakami” nie jest objawem ich oderwania od rzeczywistości, ale celową i brutalną językową manipulacją. Wypychanie swoich przeciwników z centrum i przypinania im łatki „lewicowych radykałów” Kaczyński potrzebuje do tego, aby do końca wykorzystać aborcyjną wojnę, którą sam wywołał. Kaczyński w końcu sam zdefiniuje się jako „nowe centrum” – pisze Cezary Michalski.

Esej Cezarego Michalskiego >>>