Nowogrodzka uważa, że Andrzej Duda złamał wcześniejsze ustalenia w sprawie “lex TVN”. Pałac Prezydencki mówi o wyssanych z palca bzdurach.
Weto prezydenta przeciwko ustawie, którą PiS chciało przeforsować nawet za cenę konfliktu ze Stanami Zjednoczonymi, przyspieszy zapewne proces rozkładu – przewiduje dziennikarz “FAZ”.
Aby odrzucić weto prezydenta, PiS musiałoby zebrać 276 głosów, na co nie ma żadnych szans – większość oscyluje w okolicach 230 głosów. “Rzeczpospolita” twierdzi jednak, że to nie koniec batalii o “lex TVN”. Plan B miałby – zdaniem dziennika – zakładać złożenie wniosku do TK ws. obowiązującej ustawy. Takie wyjście awaryjne miało być planowane już wcześniej, na wypadek weta Dudy.
Więcej o Dudzie i radykalizacji PiS w kontekście veta lex TVN >>>
Z Mejzą nic zrobić nie mógł, o Pegasusie nic nie wie. Wobec inflacji rozkłada ręce, wobec epidemii – też. Przyznaje, że reforma sądów to klęska, a Izby Dyscyplinarnej zlikwidować nie potrafi. Jarosław Kaczyński w rozmowie z Interią to monarcha absolutny w królestwie imposybilizmu.
Więcej o wywiadzie z Kaczyńskim >>>
Andrzej Duda już wie, że rządy PiS-u się kończą i dlatego przestał bać się Kaczyńskiego. On może bać się Amerykanów, Trybunału Stanu, gdy wygra opozycja, ale już nie prezesa. I to jest najważniejsze przesłanie tego weta – mówi prof. Marek Migalski, politolog z Uniwersytetu Śląskiego. I dodaje: – Trzeba było najwyraźniej czekać do tych podwyżek, drożyzny, aż do momentu, kiedy gospodarka zawyje pod rządami tych nieudaczników i ludzie zaczną odczuwać działania ekonomatołków, żeby pewna część wyborców odwróciła się od PiS
Wywiad z prof. Markiem Migalskim >>>