To był piękny kraj

Więcej o mieczu dla Rydzyka >>>

Tymczasem w Polsce nadal utrzymuje się wysoka inflacja, a bardzo wysoki odsetek Polaków ograniczyło nawet wydatki na jedzenie. Tak wynika z badań, które zostały przeprowadzone w czerwcu na panelu Ariadna dla Wp.pl. Polaków zapytano o zmianę ich sytuacji finansowej w ciągu ostatniego roku.

Polacy nadal zmagają się z bardzo wysokimi cenami

Na pytanie: “Jaka jest Twoja sytuacja finansowa w bieżącym roku 2023 w porównaniu z poprzednim rokiem?” zaledwie 4 proc. respondentów odpowiedziało, że ta “zdecydowanie się poprawiła”. 15 proc. wskazało, że ich sytuacja “trochę się poprawiła”.

Przeciwnego zdania była za to prawie połowa zapytanych Polaków. Aż 47 proc. odpowiedziało, że ich “sytuacja się pogorszyła”. 34 proc. było zdania, że ta “nie uległa zmianie”.

Dowodem na to, że do zakupów musimy podchodzić naprawdę ostrożnie jest fakt, że aż 68 proc. badanych Polaków ogranicza wydatki na zakupy spożywcze w związku z wysoką inflacją i wzrostem cen. Przeciwnego zdania było 32 proc. ankietowanych (w tym 26 proc. stwierdziło, że “raczej” ich nie ogranicza).

Więcej o budżecie, którego fałszywe dane podaje rząd Morawieckiego >>>

 

Potwierdzić wpływy rosyjskie w PiSie

Około 250 tys. zł kosztował miecz “z czasów Mieszka I”, który na Jasnej Górze otrzymał w prezencie Tadeusz Rydzyk od Jacka Sasina i prezesa Grupy Enea. A więc spółki skarbu państwa, która przekazała pieniądze na jego zakup. Docelowo miecz ma trafić do Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu.

Tadeusz Rydzyk dostał w prezencie od Jacka Sasina miecz za 250 tys. zł

Jednak pierwsi goście mają obejrzeć jego eksponaty dopiero jesienią. O ile znowu coś nie stanie przeszkodzie, bo wtedy okazałoby się, że otwarcie muzeum zostałoby po raz kolejny przesunięte. Powołano je do życia 2 lipca 2018 roku, a jego pomysłodawcą był Tadeusz Rydzyk i jego Fundacja Lux Veritatis. Koszt inwestycji: ćwierć miliarda złotych.

Więcej o pisowskim hołdzie na Jasnej Górze >>>

 

Pozbawiona uczuć wyższych horda barbarzyńców

Kolegium komisarzy podjęło decyzję, że nie będzie czekać, aż Andrzej Duda wyjdzie z projektem nowelizacji ustawy. Ogłoszono rozpoczęcie procedury naruszeniowej wobec “lex Tusk”.

Więcej o procedurze naruszeniowej KE ws. lex Tusk >>>

Oskarża prof. Wojciech Sadurski >>>

– Już wystarczająco dużo prezydencie napsułeś, jeśli chodzi o nasze relacje z Unią, chyba byłeś prezydencie bardziej autentyczny wtedy kiedy mówiłeś, że Unia to baju baju dla frajerów. Ta antyeuropejskość prezydenta Andrzeja Dudy, jest bardziej autentyczna niż jego nadzwyczajne wygibasy w ostatnich tygodniach – stwierdził Donald Tusk podczas konferencji prasowej.

– Jeśli to jest próba uniemożliwienia przyszłemu rządowi prowadzenia spraw europejskich, to byłby jednak groźny sygnał więc tez apel do prezydenta Dudy, zostawcie już te sprawy następcom. Wasi następcy po wyborach będą w sprawach europejskich bezporównania bardziej kompetentni od was. To jest naprawdę dobry moment, żeby wreszcie zamilczeć, jeśli nie możecie nic pozytywnego ani prezydent, ani rząd, nic pozytywnego nic dobrego zrobić, wykorzystując naszą pozycję w Europie, to przynajmniej już przestańcie zasypywać nas orędziami i inicjatywami i innymi niepoważnymi pomysłami – dodał.

– Już jest sprawa przedsięwzięta przez Komisję Europejską, być może będą jakieś decyzje zabezpieczające Trybunałów Europejskich. Komisja może to wnieść do TSUE, do trybunału, a Trybunał może wydać wyrok zabezpieczający – stwierdził Radosław Sikorski w TVN 24.

– Sądzi pan, że to spowoduje, że ta komisja nie zacznie działać? – zapytała prowadząca Monika Olejnik.

– Sądzę, że nie, natomiast przypominam, że Krajowy Plan Odbudowy jest blokowany dlatego, że obecny rząd próbował pod but wziąć jedną grupę zawodową: sędziów. A tu chcą pod but wziąć polityków, dziennikarzy i dowolnego obywatela. To, co w tej chwili uchwalili, jest parę razy gorsze od tego, co blokuje nam KPO – dodał.

Więcej wypowiedzi Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego >>>

 

Wieloletnie szczucie na Niemcy zaowocowało u nas pączkowaniem faszyzmu

– Jesteś katolikiem, chcesz przestrzegać dekalogu, wierzysz w fundamentalne zasady chrześcijaństwa, rozumiesz Jezusa Chrystusa? To nie możesz głosować na PiS czy Konfederację. Na miłość Boga, to nie ma kompletnie nic wspólnego z chrześcijaństwem, to nie ma nic wspólnego z dekalogiem – ocenił podczas spotkania z uczestnikami Campus Academy w Sosnowcu lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

Więcej o Tusku w Sosnowcu >>>

Napięcie, niepewność o swój wynik i dalsze życie, zarobki, życiowe losy powodują, że w kampanii politycy nie są w stanie przez cały czas się pilnować i – zaskakiwani rozmaitymi newsami i sytuacjami – wychodzą z roli, wcześniej pieczołowicie polerowanej i dopieszczanej. Dlatego sądzę, że wyborca, który chce się dowiedzieć, kim lubiany przez niego polityk naprawdę jest, powinien bacznie przyglądać się, jak reaguje czymś zaskoczony, zawstydzony, gdy przestaje kontrolować swoje reakcje. Wtedy widać człowieka, takim, jakim on jest.

Felieton Elizy Michalik >>>

 

Zdewastowany kraj zarządzany przez partaczy-złodziei

Wpis sprzed sześciu lat diagnozuje to, co dzisiaj dokładniej jeszcze widać, iż PiS to zaprzaństwo: Eliza Michalik i Mystkowski o alarmującym tweecie Tuska >>>

Donald Tusk jednym tweetem wzburzył wody w polskim bajorku.

Eliza Michalik odniosła się do słów Tuska na temat rządu PiS i przyszłych wyborów.

A Waldemar Mystkowski o tym, iż Tusk włożył palce w ropiejącą ranę. Boli, bo tak musi być. To jest alarm!

„Jeżeli Tusk stawia znak zapytanie, to my możemy spokojnie go ominąć. Posądzenie o realizację polityki Kremla przez Nowogrodzką nie powstało w żadnej próżni, tylko w Brukseli i tuż po szczycie europejskim w Goeteborgu. Za Tuskiem – należy mniemać – stoją politycy europejscy i to najważniejsi.

Pierwsze słowo to „alarm”. Wszystkie znaki rozumu wskazują, iż sukcesywne wykluczenie Polski z UE jest celowe, można wskazywać na poszczególne punkty strategiczne, obecne w polityce wewnętrznej i zewnętrznej. A jeżeli wychodzimy z UE, to z automatu wpadamy w łapy przyjaciela Orbana, Putina, lokatora Kremla.

Wpływowy portal Politico.eu w tweecie Tuska zauważa „Kremlin’s plan”, porównanie polityki polskiego rządu PiS do „planu Kremla”. Nie trzeba zanadto dobrze znać historii Polski, aby dopatrzeć się w polityce uprawianej przez PiS Targowicy, nawet elementy ideowe są zbieżne. Tradycyjny sojusz z zacofanym klerem przeciw nowoczesności – wówczas przed nowoczesną Konstytucją 3 Maja, a dzisiaj przed demokratyczną Konstytucją III RP.”

Nie możemy spać spokojnie, służby dyktatorskie mogą przyjść po nas w każdej chwili.

Tusk „robi nam alarm w środku pisowskiej ciemnoty: obudźcie się. Tak jak niedawno w akcie samospalenia krzyczał Piotr Szczęsny.

A dzisiaj:

@donaldtusk zaplanował konferencję w Jaworznie. Co się dzieje? Lokalni kaczyści dostali kociokwiku usiłując przeszkodzić liderowi opozycji. Zwłaszcza w oględzinach zdewastowanych, pod fabrykę nieistniejącej Izery, lasów. Przeczytajcie sami…

Czytaj o Apokalipsie wg Kaczyńskiego, tekst sprzed dwóch lat >>>

 

HWDP, symetryści i gęba Zielińskiego

Lista sprzedajnych dziennikarzy symetrystów >>>

Zaklejony plastrami nos i podbite prawe oko. Takie zdjęcia byłego wiceministra spraw wewnętrznych i administracji, posła PiS Jarosława Zielińskiego pojawiły się w sieci. W komentarzu na Facebooku polityk próbuje rozwiać wszelkie domysły na temat jego zdrowia i zapewnia, że przeszedł planowany zabieg medyczny i dochodzi do siebie.

Więcej o poobijanej gębie Jarosława Zielińskiego, byłego wiceministra od policji >>>

 

PiS korumpuje

Teraz już wiecie, dlaczego w PiSie (szczególnie Suski) nie czytają Tokarczuk.

Image

Słowa Jarosława Kaczyńskiego o „25-latkach, które dają w szyje” wywołały burzę i były cytowane przez media na całym świecie. Na spotkaniu w Wadowicach prezes PiS postanowił wyjaśnić, co dokładnie miał na myśli. Znów uderzał też w środowisko osób LGBT. – To jest szaleństwo – stwierdził Kaczyński. I mówił o 12-latkach, które „ogłaszają się lesbijkami”.

Więcej o pierdolniętym Kaczyńskim >>>

 

Kreatura

Sondaże na zamówienie, rozprowadzanie tematów po mediach, kreowanie konfliktów wewnątrz obozu władzy, “topienie” politycznych przeciwników w rządzie i partii — to metody, które otoczenie Mateusza Morawieckiego na osobiste polecenie premiera stosuje, zarządzając oficjalnym przekazem. W tej propagandowej maszynie liczy się w zasadzie jedno: utrzymanie szefa na stanowisku. Kosztem kraju, a nawet PiS-u.

Więcej o totalnym zakłamaniu Morawieckiego >>>

 

Raz się skurwisz, kurwą pozostaniesz

Nic dodać, nic ująć.

Szalejąca inflacja i gwałtowny wzrost cen energii elektrycznej to największe bolączki PiS. Czy doprowadzą do zmian w rządzie? – Trzeba będzie zrobić nowe otwarcie – mówi jeden z polityków obozu władzy.

Więcej o tym, jak pisowcy chcą obali rząd Morawieckiego >>>

20 lipca – Światowy Dzień Lizaka

Kaczyński I Morawiecki stoją po tej stronie, co Putin i Ławrow

W punkt.

Pamiętamy.

Sędzia TK. Mieli tępić „sędziowską kastę”, a zamiast tego po prostu sami ją wyhodowali.

Kwintesencja podejścia tej władzy do jawności.

Sejm zdecydował o uchyleniu immunitetu posłance Lewicy Joannie Scheuring-Wielgus i posłowi Koalicji Obywatelskiej Sławomirowi Nitrasowi.

Więcej o odebraniu immunitetów Scheuring-Wielgus i Nitrasowi >>>

Trzeba odróżnić kwestię udziału Ziobry w rządzie od przedterminowych wyborów. Marszałek Terlecki występuje tu w roli rzeczywistego premiera Jarosława Kaczyńskiego i mówi: słuchaj, Zbyszku, my już mamy ciebie dość. Jeżeli ta groźba miałaby się zmaterializować za pomocą pełniącego obowiązki premiera Morawieckiego, to wcale nie oznacza przedterminowych wyborów, bo jest jeszcze scenariusz rządu mniejszościowego, którego mamy w Polsce długą tradycję sięgającą rządu Jerzego Buzka – mówi prof. Antoni Dudek, politolog i historyk z UKSW. I dodaje: – Ziobro gra o kilka proc., które będą mu potrzebne, aby przetrwać po najbliższych wyborach parlamentarnych.

Rozmowa  prof. Antonim Dudkiem >>>