Umysły z pogranicza upośledzenia

Marek Zagrobelny: Byłem świadkiem wyborczych fałszerstw jako działacz PiS. Sam też miałem na nie wpływ. Pod tym względem PiS to partia szczególna! Długo myślałem czy się tym podzielić ze światem. W końcu zdecydowałem się w wywiadzie dla @Renata_Grochal.

Decyzja w sprawie ustawy o SN, mówi tyle: „popsuliśmy tę praworządność razem, ale naprawiać będziemy każdy po swojemu. A ja, choć nie umiem, będę naprawiał najbardziej”. O maskach Andrzeja Dudy na FB pisze prof. Marcin Matczak:

Wroński: Zrobił złośliwego psikusa rządowi, ale dbałość o konstytucję – trochę dziwnie brzmi to w ustach Dudy, Olech: Trudno zrozumieć racje polityczne Dudy, Szułdrzyński: Pomaga PiS przegrać wybory, Karnowski: Skoro idą po władzę, to dlaczego tak się denerwują?

Więcej: Stan gry >>>

Szampan Morawieckiego i jego drugiej połowy, na którą przepisał majątek z przekrętów

Więcej o Tworkach smoleńskich Macierewicza >>>

Spór z UE blokuje dla Polski pieniądze z Funduszu Odbudowy. Większość badanych uważa, że rząd powinien ugiąć się w sprawie praworządności i go zakończyć – wynika z sondażu Ipsos dla OKO.press. Inaczej widzą to jedynie wyborcy PiS i Konfederacji.

Aż 69 proc. badanych zgadza się z tym stanowiskiem, przeciwnych jest zaledwie 25 proc. Kobiety nieco częściej, bo w 73 proc., wskazują na „tak”. Wśród mężczyzn to 54 proc.

Elektorat partii opozycji demokratycznej w sposób zdecydowany opowiada się za zakończeniem sporu o praworządność poprzez zastosowanie się do wytycznych instytucji unijnych. Ale wyborczynie i wyborcy PiS oraz Konfederacji są już podzieleni i większość jest przeciwna podporządkowaniu się zaleceniom UE. Zaskakuje jednak spory odsetek (44 proc.) wyborców skrajnej prawicy, którzy chcą porozumienia i odblokowania pieniędzy – Konfederacja głosowała przecież przeciwko Funduszowi Odbudowy (podobnie jak Solidarna Polska).

Więcej o działaniu PiS wbrew interesom Polek i Polaków w kwestii praworządności >>>

 

Witajcie w państwie Putina

Zmarła pacjentka w swych ostatnich smsach wprost oskarża PiS i TK. Dobę czekała, aż jej dziecko się udusi. Bała się też o siebie. #anijednejwiecej

Sędziowie i dublerzy Trybunału Konstytucyjnego de facto zakazali aborcji w Polsce. Barbarzyńska decyzja zacznie obowiązuje od października 2020.

Pełna lista 119 posłów PiS i Konfederacji, którzy podpisali się pod wnioskiem do Trybunału Przyłębskiej >>>

Gdy zobaczyłem fragmenty wystąpień osób przedkładających projekt ustawy anty-LGBT+, po prostu mnie zamurowało. Taki spektakl otwartej nienawiści, uzasadnionej szaloną IDEOLOGIĄ, przekroczył wszelkie możliwe oczekiwania. Atak na „ideologię LGBT” jest czysto ideologicznym atakiem na ludzi LGBT+. Przykro mi, ale nie mogę się oprzeć porównaniu z ustawami o osobach chorych psychicznie, a potem o Żydach w hitlerowskim parlamencie – mówi prof. Ireneusz Krzemiński, socjolog, kierownik Pracowni Teorii Zmiany Społecznej Instytutu Socjologii UW. I dodaje: – Teraz ludzie jakby ogłupieli, a niezadowolenie z poprzednich rządów, także tych PO, przybrało postać kompletnie zrywającą z ideą, która była zawarta w myśleniu przeciętnego członka Solidarności, że demokracja to coś takiego, co pozwala nam dogadywać się nawet z najgorszym wrogiem.

Rozmowa z prof. Ireneuszem Krzemińskim >>>

Portal Karnowskich już jawnie za Putinem.

PiS zbiera krwawe żniwo

Kryzys praw człowieka i człowieczeństwa, do którego doprowadził #PiS zbiera krwawe żniwo.

Włodzimierz Cimoszewicz dołożył tak do pieca, że buty spadają. Jeszcze nie widzieliście tak zdenerwowanego byłego premiera.

Nie milkną echa konferencji Mariusza Błaszczaka i Mariusza Kamińskiego, na której w sposób dehumanizujący pokazano migrantów koczujących na polsko-białoruskiej granicy.

Więcej o odrażających, brudnych i złych >>>

Premier Beata Szydło powołała Polskę Fundację Narodową, która będzie promowała markę Polska. W samą porę, strzał w dziesiątkę.

Polska jest na ustach całej Europy, zajmuje się nami Komisja Wenecka, Parlament Europejski, Komisja Europejska. Barack Obama, a po nim najpewniej Hillary Clinton, a jej mąż już, były prezydent USA, Bill Clinton promowali markę Polska („przywództwo na wzór putinowski”). Nawet za darmochę markę Polska promowały dwa największe dzienniki „New York Times” i „Washington Post”. Lepszego public relations nie trzeba.

Felieton Waldemara Mystkowskiego z 15 lipca 2016 roku >>>

Moim zdaniem kontynuowanie stanu wyjątkowego i takiej prymitywnej propagandy może się zwrócić przeciwko PiS-owi. Może się pojawić u coraz większej liczby tzw. niezdecydowanych obywateli przekonanie, że rząd ich oszukuje – mówi prof. Antoni Dudek, politolog i historyk z UKSW. I dodaje: – Turów ma także szerszy wymiar i jest pierwszym sygnałem nadciągającego tsunami energetycznego, które zatrzęsie polską polityką, a jest oczywiście związane z UE i nierealnymi z punktu widzenia Polski, niezależnie kto nią będzie rządził, założeniami „fit for 55”. To jest nierealne ze względu na naszą niezdolność organizacyjną, abstrahując już od kosztów.

JUSTYNA KOĆ: Rząd wnioskuje do prezydenta o przedłużenie stanu wyjątkowego na granicy, mimo że nie ma już ćwiczeń Zapad, które były jednym z głównych powodów wprowadzenia go. Dlaczego rząd chce utrzymać stan wyjątkowy?

ANTONI DUDEK: U podstaw tego leżą przyczyny polityczne, bo to jest pomysł na podtrzymanie zwyżki sondażowej, jaką cała ta sprawa PiS-owi przyniosła. Sądzę, że rząd zakłada, że podtrzymując całą tę atmosferę zagrożenia utrzyma dobre notowania. Skala tego kryzysu nie była tak duża, aby w ogóle wprowadzać stan wyjątkowy, ale go wprowadzono, a większość Polaków to zaakceptowała, co wynikało z badań.

Rozmowa z prof. Antonim Dudkiem >>>

Porno zoofilskie Kamińskiego i Błaszczaka

Stawiam dolary przeciwko orzechom, że żadne ze zdjęć z konferencji Kamińskiego i Błaszczaka nie pochodziło z telefonów uchodźców. Wszystkie zaś pochodziły od wujka Google i nieudaczników pracujących dla skazańca Kamińskiego.

Kamiński i Błaszczak chwalili się, że znaleźli dowody na to, że wśród uchodźców są zoofile. “Zgwałcił krowę, chciał dostać się do Polski? Szczegóły ws. migrantów na granicy” – pcha przekaz TVP Info. Ale “zdjęcie”, które pokazali ministrowie to w rzeczywistości screen ze starego nagrania dostępnego w internecie.

Więcej o perfidnym oszustwie specjalisty od zoofilii Mariuszu Kamińskim i jego kumplu Błaszczaku >>>

Donald Tusk dzieli się z czytelnikami „Polityki” swoim przeczuciem: – PiS nie będzie rządził drugą kadencję. Acz z tego powodu nie podskakujmy z radości do góry. Dotyczy to szczególnie polityków opozycji: – Tu trzeba kilku lat bardzo ciężkiej pracy wielu ludzi. Żeby odsunąć tę ekipę od władzy, opozycja musi wygrać po prostu przyszłe wybory, a nie szukać łatwych dróg na skróty. Opozycja musi robić swoje, lecz to „swoje” ma być robione razem. Przede wszystkim nie robione po staremu, bo Polacy to odrzucą. Kapitał społeczny mamy na marnym poziomie i kolejne powielenie starych schematów odtrąci jeszcze więcej ludzi od decydowania o sobie, od społeczeństwa obywatelskiego i od polityki.

Felieton Waldemara Mystkowskiego o Donaldzie Tusku sprzed pięciu lat i opozycji, która zawiodła >>>

 

Michalik, Strajk Kobiet – mają gdzieś zakłamaną pisowską narrację

Eliza Michalik w mediach społecznościowych o zapowiedzi polityków PiS dotyczącej nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.

Zmiany zaproponowane przez rządzących mogą zagrozić koncesji dla stacji telewizyjnych TVN Grupa Discovery.

– W Polsce muszą obowiązywać całkowicie podstawowe reguły. Takie, jakie obowiązują w innych krajach Unii Europejskiej. Wyobrażamy sobie sytuację, że któreś medium w Polsce miałoby być kupione przez podmiot rosyjski, chiński czy z krajów arabskich? No chyba nie – bronił propozycji zmian w prawie premier Mateusz Morawiecki.

Na zachowanie polskich rządzących zareagował amerykański chargé d’affaires w Polsce – Bix Aliu. Amerykański prezydent do tej pory nie mianował ambasadora do polskiej placówki.

– Nazywam się Bix Aliu i reprezentuję USA w Polsce do czasu nominacji i przyjazdu nowego Ambasadora USA – mówił na początku roku Aliu.

Co amerykański polityk uważa o ataku na TVN? – USA z rosnącym niepokojem obserwują procedurę związaną z koncesją TVN oraz nowy projekt zmian ustawy medialnej. TVN od ponad 20 lat jest istotną częścią polskiego krajobrazu medialnego. Wolna prasa ma kluczowe znaczenie dla demokracji – czytamy w oświadczeniu polityka.

Michalik komentuje sprawę TVN

Do grona osób oceniających zapowiadane zmiany przez PiS dołączyła publicystka Eliza Michalik. Dziennikarka pisze wprost na swoim Facebooku:

– W bezprawnym ataku na TVN chodzi dokładnie o to, o co będzie chodziło w ataku na Onet, czy każde inne niezależne, rzetelne medium – o to, by nie było już nikogo, kto powie ludziom prawdę o tym, co robi rząd. Żeby można było bezkarnie kraść pieniądze podatników, upartyjniać kraj, a z obywateli zrobić zastraszonych poddanych PiS-u. I niestety ta władza się nie zatrzyma, może zostać tylko usunięta przez ludzi – ocenia Michalik.

Pod pretekstem odbudowy pałacu Saskiego w prezydenckiej specustawie zapisano, że układ urbanistyczny pl. Piłsudskiego wraz ze znajdującymi się na nim pomnikami jest nienaruszalny.

To znaczy, że monumenty upamiętniające Ofiary Tragedii Smoleńskiej i Lecha Kaczyńskiego, postawione przez PiS „bez żadnego trybu” , powinny być chronione na równi z grobem Nieznanego Żołnierza. Oprócz tego chroniony ma być pomnik Józefa Piłsudskiego i krzyż papieski.

Tak wynika z treści artykułu 36. prezydenckiej specustawy. To jest niewyobrażalne – skarży się urzędnik z otoczenia prezydenta stolicy: „PiS szykuje wielką inwestycję, która… naruszy obecną formę Grobu Nieznanego Żołnierza… A jedocześnie zamierza wprowadzić nietykalność zbudowanych przez siebie pomnikowych kuriozów, wciśniętych kompletnie przypadkowo na ten plac”.

Więcej o szkaradzie i szantrapie na Placu Piłsudskiego >>>

Stało się. Na kongresie, 3 lipca, PiS uchwaliło ustawę, która powinna koniecznie przejść do historii ustawodawstwa polskiego jako dokument pod każdym względem przełomowy.

W ten sposób formacja rządząca naruszyła bowiem przynajmniej kilka podstawowych praw gwarantowanych obywatelom w Konstytucji. Opozycja, oczywiście, jest „na tak”. Jeśli krytykuje, to najwyżej, że „za późno”, „za mało”, „za dużo furtek” (że niby łatwo uchwalone ograniczenia objeść). Szeregowi posłowie partii władzy są tu zdecydowanie bardziej krytyczni. Że niby po co? Że przecież to ich w ogóle nie dotyczy. A nawet jeśli, to dobrze było tak, jak było. No i – pytanie zasadnicze – komu to, tak naprawdę przeszkadzało

A jednak w końcu, po sześciu latach uwłaszczania się działaczy, rodzin, znajomych i znajomych znajomych na majątku skarbu państwa doszło do uchwalenia „ustawy sanacyjnej”. Nazwa jest lekko myląca, bo nie o „sanację” tu chodzi, ale o nepotyzm, czyli zakaz zajmowania przez wyżej wymienione osoby intratnych posad w tychże spółkach i w ogóle –jednostkach budżetowych.

Felieton Bożeny Chlabicz-Polak >>>

Czerwona twarz, rogi, szyderczy uśmiech na widok przemocy i sakramentalne “für Deutschland”. Jak tzw. media publiczne świętują powrót Donalda Tuska?

Więcej – jak w szambie TVP Jacka Kurskiego przedstawia się wybitnego Polaka, Donalda Tuska >>>

Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko liderkom Strajku Kobiet: Marcie Lempart, Klementynie Suchanow oraz Agnieszce Czeredereckiej. Grozi im do 8 lat więzienia. To polityczna represja za protesty przeciwko zakazowi aborcji.

Wyczerpująco o antypolskim Ziobrze wobec wspaniałych dziewczyn i kobiet ze Strajku Kobiet >>>

 

Hańba Kaczyńskiego

Jeszcze raz musimy przeskoczyć płot Stoczni Gdańskiej, jak to zrobił Lech Wałęsa w ’80.

Choćby w ten sposób, jak ci, którzy zawiesili baner Rafała Trzaskowskiego na płocie Jarosława Kaczyńskiego.

Można? Można!

Wiem, że wygramy. Wiem, że zło jakim jest Andrzej Duda, musi odejść. że Jarosław Kaczyński musi zapłacić niepamięcią.

W historii Polski prezes PiS będzie postacią haniebną, wejdzie do politycznego podręcznika „Hańby domowej”.

Andrzej Duda dzisiaj jest w UE i w USA traktowany jak powietrze, jego druga elekcja była alegorią trędowatego.

Duda Trędowaty. Przeniosłoby się to na naród – trędowatych. Czy Polska jest Trędowata, czy Polacy to trędowaci?

W internecie krąży piękny rebus Bogusława Lindy, mianowicie, co robi się z długopisem, gdy weźmie się go w ręce?

Albo jeszcze inaczej, co stanie się z wesz, gdy dostanie się miedzy dwa paznokcie?

Trzask! Pęka chityna, długopis się łamie. I tak postąpimy 28 czerwca. Złamiemy zło, które jest trądem w naszej historii, jakim był PRL.

Prezydent Duda nie musi kłamać. Może przed swoimi zwolennikami opowiadać o realnych sukcesach gospodarczych. To jednak za mało. Według Andrzeja Dudy PiS ma najlepsze wyniki gospodarcze wśród wszystkich ekip rządzących, a Polska ma jeden z najlepszych wzrostów PKB na świecie. Weryfikujemy kłamstwa prezydenta.

Więcej o zakłamaniu Dudy >>>

Zagraniczne media podkreślają, że PiS, formacja nacjonalistyczna i populistyczna, gra wykluczaniem mniejszości seksualnych, uchodźców, antysemityzmem. O homofobii Dudy piszą New York Times, Washington Post, Bloomberg, Reuters. Przychylnie zareagowały za to media Władimira Putina.

O szczuciu Dudy, świat to widzi >>>

W kopaniu rowów PiS i Duda nie mają sobie równych.

Podobno kto pyta, nie błądzi. No, chyba że chodzi o pytania na które już od dawna mamy swoje odpowiedzi. Wymyślili je – oczywiście – politycy. Są to tak zwane pytania retoryczne. Stawia się je, chociaż wszyscy zainteresowani świetnie znają odpowiedzi. A ci, co pytają, znają je nawet zdecydowanie lepiej od przepytywanych.

Felieton Bożeny Chlabicz-Polak >>>

PiS stworzył i nakręcił przemysł pogardy i nienawiści do niebotycznych rozmiarów.

Dzielenie ludzi – znak firmowy PiS – trwa. A właściwie nawet nie dzielenie, tylko segregowanie, jak śmieci. Ten śmieć do tego kubła, a ten do innego. Papier na prawo, metal na lewo. Teoretycznie, choć w Polsce różnie bywa, nie trafią do jednego kubła na wysypisku. Teoretycznie już nigdy się nie spotkają. Tylko, że ludzie to nie śmieci. I nastawiani przeciwko sobie przez polityków, pałający do siebie wrogością, muszą mimo wszystko żyć razem dalej. Bo Polska to ich wspólny kraj, wspólny dom. Z czego nie wszyscy od razu zdają sobie sprawę.

Bardzo bym chciała wiedzieć, kto dał Jarosławowi Kaczyńskiemu prawo wyzywać ludzi od hołoty? Albo w czym ból górników jest większy niż mój? W czym ich praca jest lepsza od pracy każdego z nas, nauczyciela, urzędnika, sprzedawczyni, fryzjerki, dziennikarza? Dlaczego oni mają mieć 100 procent postojowego, bo pozarażali się Covid 19, a my nie?

Felieton Elizy Michalik >>>

Dwa wirusy

Koronawirus w PL ma szczyt przed sobą, niestety jesteśmy jedynym krajem w Europie, który jeszcze nie wychodzi z pandemii, ale jest jeszcze wirus drugi – równie zły – piswirus, który niszczy państwo polskie.

W sobotę Ministerstwo Zdrowia zaraportowało o 576 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem i 16 zgonach powiązanych z COVID-19. To rekordowy dzień jeśli chodzi o liczbę nowych zakażeń SARS-CoV-2. Jak zauważa natemat.pl, 12 maja podano wyższą liczbę zakażeń – 595 – jednak dzień później resort odjął 39 błędnie zaraportowanych przypadków. Łączna liczba wszystkich przypadków zakażenia koronawirusa wynosi 25 986. Zmarło 1 153 pacjentów.

Więcej >>>

Przydzwonił mi w klatkę piersiową, aż mi zaparło dech. Byłam w szoku, nie wiedziałam, co się dzieje. Ci ludzie byli nabuzowani, agresywni – Dominika Sitnicka z OKO.press została uderzona przed koncertem Pietrzaka. Redakcja składa zawiadomienie o przestępstwie.

„Kiedy jeden z mężczyzn ruszył w moją stronę, nie sądziłam, że mnie uderzy. Przydzwonił mi w klatkę piersiową tak, że aż mi zaparło dech. Byłam w szoku, nie wiedziałam, co się dzieje. Ci ludzie byli nabuzowani, agresywni, czuli się atakowani samą naszą obecnością. Później podchodzili do nas jeszcze ludzie z koszulkami »Gazety Polskiej«, również nas wyzywali” – kończy Sitnicka.

Dziennikarce nic poważnego się nie stało.

Redaktorzy naczelni OKO.press Bianka Mikołajewska i Piotr Pacewicz podjęli decyzję o złożeniu przez redakcję zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej. „Nawet jeżeli ten pan zdawał sobie sprawę, że bije dziennikarkę, naruszył prawo, bo ludzi nie wolno bić. Brak reakcji oznaczałby przyzwolenie na nasilającą się agresję na ulicach” – mówi Piotr Pacewicz.

Więcej >>>

Coś w Kaczyńskim pękło. Jakaś bariera puściła. Coraz częściej nie jest w stanie panować nad sobą

„Chamska hołota” to spontaniczny wybuch, a nie wykalkulowana na zimno prowokacja. Pan prezes zaszczyca nas bowiem dwoma rodzajami bluzgów i oszczerstw. Bluzg rodzaju pierwszego to z premedytacją stosowane narzędzie polityczne. Zabieg z pogranicza politycznego trollingu i pospolitego szczucia, który ma oburzyć przeciwników i emocjonalnie pobudzić zwolenników. Kaczyński sięgał po niego, gdy na wiecu opowiadał, że jego przeciwnicy stoją tam, gdzie niegdyś ZOMO. Albo straszył imigrantami z bakteriami egzotycznych chorób na rękach. Albo znieważał światłych i zasłużonych dla Polski ludzi, którzy w ciągu dziesięcioleci konsekwentną pracą doprowadzili do pojednania polsko-niemieckiego. Z trybuny sejmowej nazwał ich pożytecznymi idiotami o żebraczym usposobieniu, którzy żyją za pieniądze niemieckich fundacji.

Felieton Wojciecha Maziarskiego >>>

Na folwarku Kaczyńskiego i jego klecha Rydzyk

No, właśnie. Atak gadzinówki TVP na Rafała Trzaskowskiego jest ogromny. Joseph Goebbels mógłby pobierać nauki u Jacka Kurskiego.

Całkiem interesujący mógłby być wykłada uniwersytecki pod wcale nie abstrakcyjnym tytułem: „Jak być większą szmatą niż zwykła szmata”.

W tym zestawienia szmat „zwykła szmata” to Goebbels.

Komuna pluła na innych od siebie, to co wyczynia aktualna władza przechodzi ludzkie pojęcie. I za to musi zapłacić Jarosław Kaczyński, Andrzej Duda, Mateusz Morawiecki.

To są ludzie hańby.

Paski w gadzinówce TVP:

„Trzaskowski przeciwko katolikom”,

„Obcy kod kulturowy posłów opozycji”.

To jest hańbiące.

Gadzinówka TVP i politycy PiS nie mają żadnego kodu kulturowego – to zwykłe nieuki, mitomani, karły z kompleksami.

Acz Borys Budka zaleca: nie wchodźmy w ich buty chamstwa.

Kaczyński uwielbia prowokować warszawkę do wycia, co pokazał, robiąc Piotrowicza sędzią Trybunału Konstytucyjnego. Nadal nie wykluczam, że jeśli sondaże będą dawać zwycięstwo naszemu kandydatowi, to nagle odkryje potrzebę wprowadzenia stanu klęski żywiołowej – mówi Radosław Sikorski.
– Pan prezydent powinien już ułaskawić awansem Szydło za niepublikowanie wyroku TK, Szumowskiego za niedopełnienie obowiązków, Morawieckiego za całokształt, a samego Kaczyńskiego za sprawstwo kierownicze. Bo po 7 sierpnia ułaskawień może już nie być – dodaje.

Wywiad z Radosławem Sikorskim >>>

Felieton Manueli Gretkowskiej >>>

O.Rydzyk w obecności biskupa Janiaka apelował do mediów, by „nie atakowali biskupów”. „Pytałbym, czy jesteście Polakami? Czy kochacie Polskę?”. Janiak to jeden z antybohaterów filmu „Zabawa w chowanego”. Krył księży pedofilów. Po filmie episkopat zgłosił jego sprawę do Watykanu.

Jak Janiak tuszował pedofilię

Biskup Edward Janiak to jeden z dwóch głównych antybohaterów „Zabawy w chowanego”, nowego filmu braci Sekielskich. Miał on tuszować co najmniej trzy przypadki pedofilii w Kościele, o czym powszechnie wiedziano.

Dopiero 16 maja, zaraz po premierze, prymas Polski abp Wojciech Polak poinformował, że zgłasza sprawę Janiaka do Watykanu. Arcybiskup stwierdził, że film pokazał, jak ”nie dochowano obowiązujących w Kościele standardów ochrony dzieci i młodzieży”, w tym „niewypełnienie obowiązków nałożonych na przełożonego przez prawo kościelne”.

2 czerwca poznańska kuria poinformowała, że zgodnie z decyzją Watykanu wstępne dochodzenie w sprawie biskupa Janiaka ma prowadzić abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Więcej o kryciu pedofilów i Rydzyku >>>

Gdziekolwiek Kaczyński się ruszy, otacza go wianuszek posłów. Jakby się bali, że za chwilę wybuchnie. Myślę, że on jest na krawędzi wytrzymałości psychicznej, a oni się boją, że cała Polska zobaczy, kim jest naprawdę. Że jest w śmiertelnym strachu utraty władzy – mówi poseł KO Bartłomiej Sienkiewicz.

Więcej o Kaczyńskim jako tykającej bombie >>>

W jakim stopniu wyobrażenie świata, w którym jeden człowiek może ryczeć na innych, nadal rządzi Polską wyobraźnią? Czy tkwimy nadal w dziurawej sukmanie, a na każdego dzierżącego władzę patrzymy z zabobonnym strachem, akceptując to, że czasem musi sobie ryknąć?

Więcej o folwarcznej mentalności Kaczyńskiego >>>

Obawiam się, że to moja ostatnia szansa i jeśli teraz odpuszczę, to przez lata nie będzie już szans na demokratyczne wybory w Polsce.

Trudno dzisiaj zajmować się czymkolwiek innym niż wyborami prezydenckimi. Takiej jazdy, jaką zafundowało nam PiS, to ja nigdy w swoim, już prawie 60-letnim życiu, nie przeżyłam. Jeden wielki chaos, wręcz anarchia. Totalna arogancja, lekceważenie nas, obywateli. I to niesamowite przekonanie, że prawo znaczy prawo tylko wtedy, gdy wymyśla je na kolanie partia rządząca i wciela je w życie, nie bacząc na Konstytucję, na istniejące uchwały, na zwykłą polityczną przyzwoitość, która powinna być nadrzędną cechą rządzących.

Felieton Tamary Olszewskiej >>>

Spokojnie, zwyciężymy!

Znamy termin I tury wyborów prezydenckich – 28 czerwca, czyli za trzy tygodnie. Trzeba zebrać podpisy pod kandydaturą Rafała Trzaskowskiego.

I zwyciężyć!

Jak w czerwcu 89 roku, gdy odsuwano PRL i skierowano go na śmietnik historii.

Tak dzisiaj najpierw Dudę, a potem najgorszą formację polityczną po 89 roku PiS trzeba wykopać od władzy, a prezesa postawić z czasem przed sądem.

Nie odda on władzy dobrowolnie, mam nadzieję, że nie uda mu się spieprzyć zza granicę, bo to tchórz nad tchórze.

Będzie to kampania ciężkiej pracy i ostrej walki. Szykujemy się na ciężki marsz pod górę, ale każda tego typu wyprawa, mimo że jest trudna, na końcu daje wiele satysfakcji. Wiem, że PiS będzie rzucał nam kłody, czasem nawet niezgodne z polskim prawem, ale jesteśmy optymistami i wierzymy, że wygramy – mówi Marcin Kierwiński, sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej. Pytamy też o aferę Szumowskiego i wystąpienie marszałek Witek, która przekonywała, że wybory nie odbyły się przez działania opozycji. – Mam wrażenie, że politycy PiS-u użalają się, jak to wszyscy przeszkodzili im strasznie zorganizować wybory, podczas gdy prawda jest taka, że banda partaczy nie dała rady zorganizować ani nawet przełożyć wyborów. Nie dali rady zrobić tego, co chcieli, a teraz szukają kozła ofiarnego. To PiS za to odpowiada, także pani marszałek Witek, bo pozwoliła na demolowanie prawa wyborczego. Prędzej czy później poniosą za to odpowiedzialność – podkreśla.

Wywiad z Marcinem Kierwińskim >>>

Bez niespodzianek – PiS ustalił pierwszą turę wyborów na 28 czerwca. Rafał Trzaskowski ma czas na zebranie podpisów do 10 czerwca. Przy okazji ogłaszania terminu wyborów Elżbieta Witek wygłosiła gniewne przemówienie.

O Witek z PRL-u >>>

Dla wielu filmy braci Sekielskich to dowody bezkarności księży pedofilów w Polsce. Jednak nie wszyscy księża w Polsce są bezkarni. A przyczyny bezkarności pozostałych?

Dzieci w Kościele nadal nie są bezpieczne, ale nie z powodu rzekomej bezkarności księży w obliczu organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, tylko z powodu realnej bezkarności księży przed ludźmi, którzy nie mają siły uwolnić się od indoktrynacji, jakiej zostali poddani i nie chcą szkodzić wizerunkowi Kościoła.

O pedofilii w Kościele kat. >>>

Witek mówi o chaosie wprowadzanym przez opozycję, podczas gdy to partia obecnie rządząca od kilku lat rujnuje państwo, jego ustrój i instytucje

Słuchając dziś wystąpienia marszałkini Elżbiety Witek, podczas którego miała ogłosić datę wyborów, a ogłosiła, że wszystko co zrobił PiS – łamanie Konstytucji, prawa, nielegalna organizacja wyborów 10 maja i druk kart do głosowania za 70 milionów złotych, to wina opozycji – zrozumiałam tajemnicę sukcesu tej partii.

Jest prosta, jak każda wielka tajemnica i widoczna na pierwszy rzut oka.

Felieton Elizy Michalik >>>